czwartek, 30 listopada 2023

48/52 Grodzisk Mazowiecki

 Podróżując w poprzednia sobotę do Mińska Mazowieckiego zauważyłem, że mam bezpośredni pociąg do Grodziska Mazowieckiego. Świetne połączenie w tą i spowrotem okazało się świetną opcją na kolejną wycieczkę. Jako że nigdy nie byłem w tym mieście poczytałem że jest tutaj kilka zabytkowych willi, zabytkowy kościół św. Anny,

https://zabytek.pl/pl/obiekty/grodzisk-mazowiecki-kosciol-par-pw-sw-anny

  oraz wiele ciekawych murali.

 Po dwu godzinnej jeździe pociągiem swoją  wycieczkę rozpoczęłem na kładce nad torami przy stacji PKP.  Tory dzielą miasto na dwie części. Postanowiłem w pierwszej kolejności wyruszyć na stronę zachodnią gdzie zlokalizowany był pierwszy ze wspomnianych murali. 


Po dwóch kilometrach biegu wróciłem do torów zataczając na mapie nieduże półkole. Tunelem pod mostem kolejowym przebiegłem na wschodnią część miasta i tu się dopiero zaczęło.  Co kilkaset metrów coś ciekawego. Stacje trafo pomalowane ciekawymi malowidłami. Tuż przy wspomnianym kościele olbrzymi dwustu letni cmentarz.




Dalej przepiękne nawet o tej porze roku tereny zielone ze stawami. 

Kolejne kroki wycieczki skierowałem w kierunku osiedla na którym postanowiłem odszykac dwa murale. Po drodze natrafiłem na kolejny mural zatytuowany ,,Orkiestra Dęta''. 



Tutaj już nie mogłem sobie odmówić selfiaka. Po kolejnych kilkuset metrach odnalazłem wspomniane dwa murale na Osiedlu Kopernika  plus oczywiście bonus - kolejna stacja trafo ciekawie pomalowana. O  ile ten pierwszy bajkowy nie zrobił na mnie wrażenia tak już bocian na dziesięciolecio piętrowym bloku wywołał efekt Wow!



Wracając w kierunku dworca PKP minęłam po drodze kilka ciekawych willi


I bardzo zadbany park o wdzięcznej nazwie im. Skarbków.  Kolejne Wow to dworzec kolejowy. Wyruszając na tą wycieczkę nie widziałem jego przedniej elewacji widok ten w zupełności może służyć jako świetne zakończenie wycieczki. 

To było dobrze spędzone 1.5 godziny a odwiedzenie Grodziska Mazowieckiego polecam wszystkim lubującym się w poszukiwaniu murali.






poniedziałek, 27 listopada 2023

47/52 Mińsk Mazowiecki

 Kolejne miasto,  które pojawia się na mojej mapie odwiedzonych lokalizacji to Mińsk Mazowiecki.  Jako że miasto znam w miarę przyzwoicie tuż przed przyjazdem tutaj zaplanowałem sobie trasę zwiedzania. I tak jako pierwszy na trasie pojawił się budynek Muzeum ziemi mińskiej znajdujący się niespełna 300 metrów na południe od stacji kolejowej. Jak możemy przeczytać w informacji opublikowanej na bramie wejściowej jest to willa z początku XX wieku w której mieszkał zasłużony dla Mińska Doktor Jan Hubert.  Jako drugi punkt na mojej liście zaplanowałem odwiedzenie pomnika przyrody zwanej Wszebora.


Jest to ponoć najstarsza sosna rosnąca w Polsce. Kolejne kroki zimowego zwiedzania skierowałem ulicą Siennicką w kierunku centrum. Po drodze jednak na chwilę zatrzymałem się przy pomniku 1 Pułku Lotnictwa Myśliwskiego ,, Warszawa ''.


Na placu Stary Rynek znajduje się pomnik Jana z Gościańczyc, który jak mówi historia  był pierwszym właścicielem miasta, które otrzymało prawa miejskie w 1421 roku.

  Po przeciwnej stronie ulicy Warszawskiej znajduje się chyba jeden z najważniejszych zabytków Mińska, czyli neobarokowy kościół Narodzenia NMP z XVII wieku rozbudowany w latach 1908 -1912 .


Niestety obiegłem kościół do okoła i wbiegłem do parku z boku, dlatego przeoczyłem napis MIŃSK MAZOWIECKI, który znajduje się pomiędzy wspominam kościołem a pałacem Dernałowiczów.  Sam pałac to przepięknie odrestaurowany zabytek,  wielokrotnie przebudowywany a jego fundamenty sięgają być może nawet XVI wieku. W tej chwili  służy  jako Miejski Dom Kultury.



Obiegając park i pałac wróciłem na ulicę Warszawską robiąc jeszcze zdjęcie centrum. Po kolejnych 300 metrach biegu natrafiłem na kolejny zabytek, który zaproponował mi do zobaczenia kolega z Mińska, mianowicie ponad stu letni budynek poczty. 


Kolejne kilometry to ulicą warszawska i powrót w stronę dworca PKP a bardziej sąsiadującej z nim również zabytkowej wieży ciśnień.


Na zakończenie zostawiłem sobie jeszcze perełkę z początku XIX wieku, czyli Mariawicki Kosciół pw. również tak jak ten rzymskokatolicki, Narodzenia NMP.




Bywając w Mińsku pamiętam, że na ulicy Piłsudskiego, na chodniku po lewej stronie idąc od PKP w stronę centrum znajdwała się pamiątkowa płyta z informacją że w tym miejscu znajdowała się kiedyś synagoga. Niestety przez padający śnieg nie dałem rady jej odnaleźć.  Może kiedyś wam podrzucę to zdjęcie 😊

Zapętlając jeszcze trasę biegu natrafiłem na kolejne ciekawe budynki. Jak poinformował mnie wspomniany kolega budynek z napisem hotel był wcześniej sądem rejonowym. Ciekawość moją wzbudziła też drewniana zabudowa która przetrwała dziesiątki a może i setki lat.


https://www.minsk-maz.pl/744,zabytki

piątek, 24 listopada 2023

46/52 Maciejowice

 Do Maciejowic wybrałem się wspólnie z żoną przy okazji odbioru nakrętek z okolic Żelechowa. Krótki jesienny dzień nie pozwolił nam na podjechanie w okolice Wisły, jednak ostatnie jesienne promienie słońca sprawiły że zwiedzanie tej wsi było bardzo przyjemne. Jadąc od strony Żelechowa już pięć kilometrów przed Maciejowicami dostrzec można że pamięć o Tadeuszu Kościuszce jest tutaj bardzo podtrzymywana. Pomnik sosny pod którą odpoczywał Naczelnik oraz pomnik  Kosynierów bitwy  pod Maciejowicami, który możemy zobaczyć na samym wjeździe do miejscowości, świadczą o tym że władze i mieszkańcy szczycą się tym co tutaj się wydarzyło.



Kolejny Kosciuszkowski punkt to pomnik Tadeusza Kościuszki przy Szkole Podstawowej a w centrum rynku znajduje się jeszcze Pomnik Bitwy pod Maciejowicami.  


Maciejowice od 1507roku były miastem jednak w 1869 roku zostały zdegradowane. Miejscowość to nie tylko kult Kościuszki.  W centrum wybrukowanego rynku możemy podziwiać zadbany ratusz z połowy XIX wieku. 




Na ulicy Kościelnej znajduje się dwustuletni kościół parafialny a tuż za nim znajduje się niesamowitych rozmiarów grobowiec rodziny Zamoyskich.  



Na uwagę zasługuje również niesamowity widok z północno - zachodniego skraju wsi na elektrociepłownię Kozienice.


Jadąc do Maciejowic warto też poświęcić chwilę aby zatrzymać się na Podzamczu gdzie możemy zobaczyć zespół pałacowo-parkowy z ciekawymi stajniami w parku pałacowym.


45/52 Sulejówek

 Sulejówek to nieduże miasto leżące 20 km na wschód od Warszawy. Mimo iż pierwsze wzmianki o lokalizacji pochodzą z XVI wieku to dopiero w 1962 roku uzyskało ono prawa miejskie. Ciekawe dzieje okresu międzywojennego sprawiają że warto tu zajrzeć. Przy ulicy Oleandrów możemy zobaczyć kilka zabytkowych willi. To tutaj właśnie Helena i Ignacy Paderewscy założyli Instytut Oświatowy. To tutaj również przez 3 lata mieszkał marszałek Józef Piłsudski. Dziś  w willi Milusin mieści się Muzeum Józefa Piłsudskiego a podróżując po mieście ścieżką historyczną bez problemu znajdziemy zarówno pomnik Marszałka jak i wspomniane wille.




Na uwagę zasługuje ciekawy park o nazwie Glinianki, który powstał podczas pobierania z tego miejsca gliny, która była wykorzystywana do budowy linni kolejowej Warszawsko -Terespolskiej w 1866 roku. Po wyczerpaniu się zapasów miejsce zalano wodą i miejsce zostało udostępnienie do celów rekreacyjnych.



Przez lata na obrzeżach parku pobudowano kilka budynków. Wśród nich stadion piłkarski i pałacyk w którym miesci się dom spokojnej starości.
Park w obecnych czasach zyskał mnóstwo nowych atrakcji i miejsc zabaw dla dzieci.
Jeżeli ktoś z was poszukiwał by inspiracji na wycieczkę z niepodległosciowym akcentem to Sulejówek mogę polecić z czystym sumieniem.


https://podroze.onet.pl/polska/mazowieckie/sulejowek-atrakcje-zabytki-ciekawe-miejsca-co-warto-zobaczyc/zn1pn6e