czwartek, 7 kwietnia 2022

Marzec 2022

 Siadam do tego podsumowania z totalnym brakiem pomysłu na to co pisać.  Zawsze przed każdym podsumowaniem spisuję sobie na karteczce najważniejsze punkty i daty miesiąca. Czytam też ostatnie podsumowanie aby mieć punkt zaczepienia. Wychodzi na to że tym punktem zaczepienia jest sprawa Ukrainy, jednak jakoś nie lubię poruszać tych tematów. Dużo niemiłych rzeczy się przez tą sprawę wydarzyło a i ja nie za bardzo chcę pokazywać co robię w temacie pomocy uchodźcom.  Przeraża mnie to że są tacy którzy w moich oczach robią sobie kampanię wyborczą kosztem tych biednych ludzi. Ale jest to wpis odnośnie podsumowania mijającego miesiąca a nie na temat mojego poglądu na pomoc Ukraińcom. 

Mijający miesiąc minął mi pod znakiem przygotowań do WSI MARATONU Na Raty ale postanowiłem że to będzie tematem na oddzielny wpis, dlatego że chcę opisać całą organizację tej imprezy widzianą okiem organizatora . 

26 marca udało się sprzedać ponad 4.5 tony nakrętek. Wśród nich były 3 tony tych zbieranych dla hospicjum jak również nakręteki z innych akcji. Oprócz nakrętek udało się zebrać prawie pięć ton makulatury i troszeczkę złomu. Pieniążki pozyskane w ten sposób trafiają oczywiście na potrzeby Fundacji Siedleckie Hospicjum Domowe dla Dzieci.  


Jeżeli chodzi o bieganie to jakoś na początku miesiąca przyszedł mi pomysł na to aby pobiec maraton w Łodzi 24 kwietnia no i wszystkie treningi które robię są skierowane w tym kierunku.  306 km to naprawdę nie duży kilometraż patrząc na to że chcę mierzyć się po raz kolejny z barierą 3 godzin, jednak treningi wychodzą na tyle optymistycznie że śmiem marzyć o tzw dwójce z przodu w tym temacie.

19 marca odbył się w Siedlcach 3 Bieg Ogińskiej.  Mimo że nie zapisywałem się wcześniej udało się zdobyć pakiet i po raz pierwszy wziąć udział w tym biegu. 5 miejsce na bardzo trudnej trasie, przy naprawdę mocnej obsadzie uważam za przyzwoite. Bieg sam w sobie nie był niczym wyróżniającym się ( jak już wspomniałem na funpagu ) i gdyby nie przebranie się jednej z biegowych koleżanek za księżną Ogińską,  to pewnie nie było by co wspominać.