Na pomysł zorganizowania tej imprezy wpadłem kilka tygodni temu kiedy to mój biegowy dobry znajomy Wojtek Kokoszka zaproponował zorganizowanie wspólnego treningu Slow Jogging. Największym problemem na początku okazało się znalezienie odpowiedniej lokalizacji do tego typu przedsięwzięcia. Ze względu na porę roku na pewno nie mogliśmy zrobić tej imprezy pod gołym niebem a i późniejszy pomysł aby dołączyć lekcję pokazową jogi potwierdził, że trzeba znaleźć do tego celu w miarę ogrzewaną salę. Po pytałem znajomych co sądzą o pomyśle i czy pomogą mi w organizacji. Pomysł się spodobał a znajomi podsuneli kilka propozycji co do miejsca imprezy. Wśród propozycji była Cicha Stanica nad Siedleckim zalewem. Z pewną nieśmiałością wysłałem mejlem zapytanie, czy była by możliwość organizacji imprezy sportowej u nich w restauracji. Menager , jak później się okazało , również biegacz, zaprosił mnie na rozmowę aby dokładnie omówić szczegóły imprezy. Co do daty ustaliliśmy że najlepszą będzie sobota 10 marca i że było by można połączyć nasze biegowo jogowe spotkanie ze świętowaniem dnia kobiet. Przystąpiłem do działania. Regulamin , zapisy ,wydarzenie na facebooku. W między czasie odezwało się kilka osób którym spodobał się pomysł i chcieli by ufundować nagrody. Zapisy ruszyły a ja jako pomysłodawca i organizator wydarzenia cały czas starałem się zachęcić do udziału co raz to większą liczbę osób. Zapisy zakończyły się 8 marca i na liście startowej było 70 osób. Cieszyłem się ogromnie. Prognozy pogody były optymistyczne i wszystko wskazywało na to że impreza odbędzie się przy iście wiosennej aurze. Tak też się stało . Od samego rana świeciło słonko a pierwsi biegacze pojawili się tuż po dziesiątej .Sam bieg zaplanowany był na godzinę 12 . Tuż przed nim odbyła się rozgrzewka Slow joging którą poprowadził Wojtek. Punktualnie o 12 ,64 biegaczy w różnym wieku wyruszyło na trasę biegu która wiodła wokół siedleckiego zalewu .
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7NdW2l3LUr-5Axmc-EImSpYwIFc6u0FD7qQt3mfZZRZH-jE39rws4xhktCVeUpl9wo_Y0w7MOgP625oqaVO28pmybeKhclc-LHwdBlh0FSuF7eRgYfvy07kgiJRwRUfBVBaOZRGhoZ-sz/s320/received_10204434468697172.jpeg)
Już po 12 minutach na metę wbiegła pierwsza kobieta , moja znajoma Agnieszka , a tuż za nią kolejne dziewczyny . Każda kobieta witana była przez nas kwiatami oraz brawami . Słodki poczęstunek, ciepła zupka oraz kawa i herbata czekały na wszystkich uczestników biegu. Tuż po biegu odbyła się dekoracja i losowanie nagród. Po losowaniu wszystkie chętne osoby mogły wziąść udział w lekcji Jogi którą poprowadziła żona Wojtka , Agata.
Dziękuję serdecznie za wsparcie imprezy :
Joli Filipczyńskiej -Kino Helios -nagrody i wejściówki do kina
Cukierni Pszczółka za pyszne ciasto,
Marcinowi Seredzińskiemu firma Marflex za numery startowe
Joli Kalinowskiej za karnety na zajęcia Jogi
Marcie Kubaś za zestawy kosmetyków dla pań.
Dziękuję współorganizatorom którzy stanęli na wysokości zadania i dzięki nim mogliśmy cieszyć się razem z dobrze wykonanego zadania. Podziękowania należą się obsłudze Cichej Stanicy właścicielom oraz menagerom ktorzy przygarneli nas tego dnia do siebie 😄 Dziękuję Wojtkowi i Agacie za ich wkład i zaangażowanie w organizację imprezy . Dziękuję naszym fotografom Arkowi i Kamilowi. Dziękuję Tomkowi, Pawłowi i Hubciowi którzy już od dziesiątej czekali na uczestników w biurze zawodów i świetnie spisali się zarówno przy wydawaniu numerów jak i przy sędziowaniu , przy dekoracji i przy wreczaniu nagród.
Dziękuję wszystkim uczestnikom którzy tego dnia odwiedzili Cichą Stanicę a szczególnie panom których było aż 14 za wsparcie kobiet na trasie biegu. Mam nadzieję że tegoroczna impreza spodobała się wszystkim i że za rok spotkamy się w tym samym miejscu by razem świętować dzień kobiet na sportowo 😄
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz