Kiedy stałem na najwyższym stopniu podium, ubiegłorocznego Biegu Trapera obiecałem sobie że za rok tu wrócę i nie chodziło wcale o to że przyjadę tu wygrać, chodziło raczej o atmosferę oraz charakter biegu. Uwielbiam biegać w terenie , uwielbiam biegać zimą,uwielbiam poznawać nowych ludzi i uwielbiam spotykać się ze starymi znajomymi i trzeba przyznać że właśnie tam jest do tego najlepszy klimat i miejsce. Biuro zawodów oraz start i meta tego biegu zlokalizowane są na terenie Rancza Kisielew w którym odbywają się imprezy i przyjęcia okolicznościowe. Do dyspozycji biegaczy w dniu biegu udostępnione są ogrzewane pokoje z toaletami a dekoracja oraz cześć gościnna odbywa się na sali balowej.
Jak już wspomniałem decyzję o uczestnictwie w tym biegu podjęłem rok temu i nie interesowałem się tym czy w tym roku będę miał konkurencję. Przeglądając listę zgłoszonych w przeddzień startu widziałem parę znanych nazwisk, mimo to miałem swój cel, pobiec lepiej niż poprzednio i dobrze się bawić.
Oba cele zostały zrealizowane. 34.44 na tej 9.2 km trasie pokrytej w całości lodem i zamarźnietym śniegiem w zupełności mnie usatysfakcjonowało zupełnie jak i 2 miejsce open ,tuż za Markiem Mitrofaniukiem . 2.5 minuty szybciej od czasu z poprzedniej edycji dobrze wróży.Fakt faktem to byl zupelnie inny bieg niz rok temu. Będący faworytem Marek uciekł mi już po dwóch kilometrach a ja do 7 km miałem mocnego rywala który nawet na moment nie pozwolił mi zwolnić. Mimo to moje przygotowanie tym razem nie zawiodło .Sam bieg należał do tych bardzo terenowych. Oblodzone leśne drogi nie jednemu dały się we znaki a nakładki antypoślizgowe które zakupiłem w tamtym roku w końcu doczekały się swojego debiutu na biegu i trzeba przyznać sprawdziły się w tych warunkach idealnie . Świetnie było spotkać starych dobrych znajomych, w tym liczną ekipę Yulo Run Team. Była też okazja poznać nowych znajomych a wśród nich nawet takich którzy znają i Grupę biegaczy Skórzec biega i W poszukiwaniu motywacji .Tym razem mieli okazję poznać mnie osobiście .Takie wyjazdy motywują mnie bardzo. Może zabrzmi to głupio ale mam nadzieję że za rok również pobiegnę w Kisielewie 😄 Wiecej o biegu oraz obszerna foto relacja : https://losice.info/73573-2/
4 Platerowski Bieg Trapera 9.2 km
Skóra Tomek
34.44 , 2 miejsce open.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz