Niezwykle rowerowy wyszedł mi tegoroczny lipiec. Oczywiście olbrzymie znaczenie co do tego mają przygotowanie do sierpniowej podróży rowerowej, oraz rywalizacja w grupie 😉 Ponad 1200 km udało się nakrecić co daje średnią dzienną prawie 40 km.
Oczywiście oprócz jazdy rowerem udało się też troszkę pobiegać. 5 lipca wystartowałem w Półmaratonie Tradycji w Adamowie. Z czasem 1.24.38 zajęłem tam 3 miejsce open.
26 lipca wziełem udział w biegu z Wisienką W tle. Na dystansie 5 km uzyskałem czas 18.33 co dało mi 4 miejsce open. Dla mnie był to olbrzymi sprawdzian tego co mogę pobiegać w czasie zwiększonego kilometrażu rowerowego. Jak się okazało wyszło naprawdę dobrze.
Lipiec przyniósł dużo nowego.
Dobrze odebrany przez osoby obserwujące #wposzukiwaniumotywacji filmik w którym opowiadam o Skórzeckich ławeczkach, oraz uruchomienie urodzinowej zbiórki, którą tym razem chce dedykować Tymek Kalata I jego walka o życie. Oczywiście zapraszam was serdecznie do drobnych wpłat, bo jak zawsze liczy się każda złotówka 🥰
https://www.siepomaga.pl/biegowy-przyjaciel-tymka
Nie zbrakło też działań w Grupie Biegaczy SKÓRZEC BIEGA.
13 lipca wspólnie z Kołem Gospodyń Wiejskich w Nowakach oraz Ochotnicza Straż Pożarna w Nowakach zorganizowaliśmy drugą edycję pikniku BIEGAJ I ĆWICZ W NOWAKACH, który tym razem rozwinęliśmy o kategorię open.
24 lipca uczciliśmy Akcję Burza przy obelisku w lesie w okolicach Kotunia.
Wracając na chwilę do rowerka chciałbym zaznaczyć że strasznie jestem dumny z Aldonki, która odważyła się siąść na rower Szosowy i ma za sobą pierwszą fajną jazdę 😉
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz